mury zaczynają niesmiało piąć się do góry
Dziś pierwsze cegiełki pojawiły sie nad poziomem zero. Już widać jaki szeroki będzie wjazd do garażu :-)
Dziś pierwsze cegiełki pojawiły sie nad poziomem zero. Już widać jaki szeroki będzie wjazd do garażu :-)
Wczoraj na części mieszkalnej domu został wylany chudziak. Można powiedzieć, że osiągnęliśmy prawie stan zero. Prawie, bo jeszcze w garażu nie jest skończony kanal, i kanalizacja, ale pewnie szybko pójdzie, a dziś mury zaczną się piąć do góry
Prace przy budowie kanału samochodowego idą do przodu. Dziś został wybudowany cały kanał z bloczków betonowych, a prezentuje sie tak:
Ze względu na długa zimę nie zdążyliśmy zrobić, tak jak planowaliśmy, ogrodzenia przed budową, więc teraz nadrabiamy zaległości. Popołudniami wkopywaliśmy po kilka palików na ogrodzenie, a wczoraj pojawiła sie brama własnoręcznie wykonana:-)
Jeszcze brak słupków i siatki koło bramy, bo wygodniej jest wjechać gruszce z betonem, ale do końca tygodnia pojawi sie już całe ogrodzenie.
A oto nasza brama:
Późnym popołudniem na budowie zjawiła się ekipa od kanalizacji. Mierzyli, kopali dziury w ubitym piasku, cieli, składali, kleili i kanalizację oraz doprowadzenie powietrza do kominka nam zrobili (ależ mi sie zrymowało). Jutro jeszcze ubijanie stopą i zalewamy beton na części mieszkalnej domu (poza garażem bo tam narazie jest wielka dziura i budowa kanału).
Komentarze