Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

leniwce2

wpisy na blogu

Przygoda z wełną i płytami G-K

Blog:  leniwce2
Data dodania: 2014-05-23
wyślij wiadomość

I oto własnie rozpoczęliśmy  przygodę z ociepleniem poddasza płytami "karton-gips". Żeby nie było tak łatwo z tymi płytami, na początku należy ocieplić poddasze i zbudować stelaż z profili. Na dobry początek zaopatrzylismy sie w odpowiednie surowce. Oto jak wyglądały nasze zakupy:

czyli: płyty G-K, profile konstrukcyjne (typ: CD, UD i V-ki),

blog budowlany - mojabudowa.pl

folia paroizolacyjna,

blog budowlany - mojabudowa.pl

akryl w tubie, taśmy fizelinowe, różnej maści wkręty,

blog budowlany - mojabudowa.pl

i oczywiście zawiesia (tzw. grzybki) oraz łączniki profili,

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Oczywiście nie mogliśmy zapomnieć o sobie.

"Uzbrojeni" jak na zdjęciu przystąpiliśmy do pracy.

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Na początek  została ocieplona podłoga w nieużytkowej części poddasza (skosy za ścianką kolankową). Tam ułożyliśmy 10cm styropianu, po czym niezwłocznie przystąpiliśmy do okładania przestrzeni miedzy krokwiami wełną grubości 18cm.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Następnie, żeby mróz w zimie i kierownik budowy nie dawali się nam we znaki, ściankę kolankową obudowaliśmy profiami i ociepliliśmy wełną 18cm +10cm. Efekt wyglądał następująco: 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Przy tej pracy poziomica, wkrętarka i nożyce do blachy wyświadczyły nam nieocenione usługi. Te narzędzia były po prostu niezastapione. Nie warto na nich oszczedzać.

Jako pierwszy pokój do ocieplenia wybraliśmy pralnię, jak się później okazało był to wybór dość nierozważny. Podczas budowania stelaża z profili, okazało sie że wybrany na debiut pokój ma 5 skosów oraz zaokrągloną ścianę. Walczyliśmy z tymi skosami oraz kątami ścian ponad 3 dni. Z uwagi na to, że uczylismy się dopiero tej techniki była to bardzo nierówna walka. Nie daliśmy jednak za wygraną (choć zwątpienie nas nieraz ogarniało) i doprowadziliśmy ten pokój do następującego stanu:

blog budowlany - mojabudowa.pl

i po założeniu wełny (18cm+10cm):

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zachęceni sukcesem (okupionym dużą ilością potu i nadwyrężonymi nerwami) rzuciliśmy się w wir pracy nad drugim pokojem. Następnym pomieszczeniem była garderoba. W porównaniu do suszarni było to "małe piwko przed śniadaniem", tylko 2 skosy i kanał wentylacyjny. Kanał wentylacyjny trzeba było oczywiście zbudować. Ale co to na nas :)

Garderoba kosztowała nas już tylko 1 dzień pracy. Wyglądało to następująco:

blog budowlany - mojabudowa.pl

i finał ....blog budowlany - mojabudowa.pl

Oczywiście wspomniany wcześniej kanał wentylacyjny wymagał trochę naszego wysiłku.

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na koniec 4 dnia odwiedził nas kierownik budowy. Skrupulatnie skontrolował naszą pracę i o dziwo nie miał większych uwag. Doradził ocieplenie kanałów wentylacyjnych, co ma zapobiec zamarzaniu wilgotnego powietrza w czasie dużych mrozów. 

Pozostała nam jeszcze obróbka okien, oklejenie ścian folia paroizolacyjną, no i oczywiście płyty gipsowo - kartonowe. Ale to juz temat na następny wpis ;)

 

wykończenie kanału

Blog:  leniwce2
Data dodania: 2014-05-16
wyślij wiadomość

W zeszłym tygodniu popołudniami, a właściwie wieczorami zabraliśmy sie za wykończenie kanału w garażu. Trzeba było podmurować dookoła dwie cegły, zrobić obramowanie z kątownika, wypoziomować i osadzić wszystko w betonie.

Zaczęliśmy od podmurowania. Mąż był murażem a ja pomocnikiem robiacym zaprawę i podającym cegły:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Po murowaniu było cięcie spawanie i malowanie obramowania naszego kanału:


blog budowlany - mojabudowa.pl

Najciekawsze zaczęło się na końcu. Kiedy nam się wydawało, że juz prawie kończymy i zostało wylać tylko trochę betonu, jakieś 3 taczki, to sie okazało, że tych taczek to weszło 12, a my prawie na czworakach resztkami sił  wyszlismy z garażu.

blog budowlany - mojabudowa.pl

I efekt końcowy:

blog budowlany - mojabudowa.pl

wylewki

Blog:  leniwce2
Data dodania: 2014-05-16
wyślij wiadomość

Po hydraulikach kolejne kilka dni odechu i 18 kwietnia zaczęliśmy posadzki. Wykonywaliśmy je metoda półsuchą, przy uzyciu tzw. miksokreta:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Ze zrobieniem ich w całym domu, a wyszło tego 200 m2, zeszło 2 dni. Na piętrz daliśmy 5 cm styropianu i 5 cm wylewki, a na parterze jest 13 cm styropianu i 7 cm wylewki. Dodatkowo na wszystkich posadzkach dodany jest plastyfikator i włókno szklane, które wygląda tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

W garażu na parterze dodatkowo dalismy siatkę stalowa i twardszy styropian niż w reszcie domu.

Cały proces robienia wylewek przebiegał dość sprawnie.

Na początku panowie rozkładali czarną folię jako izolację przeciwwilgociową, potem styropian (na piętrze jena warstwa 5, a na parterze 2x5 i 3). Potem ułożyli taśmy dylatacyjne przy ścianach  i do akcji wkroczył grubaśny wąż zakończony  dziwnym garnkiem na nogach. Wąż był gumowy ale tak się wił i rzucał, że niewiele róznił się od prawdziwego.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Po nałożeniu i wyrównaniu półsuchej wylewki wszystko zostało zatarte specjalną maszynką:

blog budowlany - mojabudowa.pl

podłogówka

Blog:  leniwce2
Data dodania: 2014-05-15
wyślij wiadomość

9 kwietnia hydraulicy montowali ogrzewanie podłogowe. Zdecydowalismy sie na rury polipropylenowe  z Kan-thermu. Jest on  zdecydowanie trwalszy od pex-u, który jest chyba najpopularniejszy przy ogrzewaniu podłogowym. Pozsanowilismy zapłacic troche wiecej, ale mieć pewniść, że za kilka lat nic złego nie będzie się działo z rurkami. Gwarancja na szczelność rury z polietylenu jest dożywotnia (100 lat). Styropian, na którym były układane rurki wygląda jak wielkie klocki:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wszystkie "klocki" są ze sobą połączone spinkami aby nic sie nie przesuwało:

blog budowlany - mojabudowa.pl

A poniżej układanie rurki w kuchni:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

hytraulicy wrócili - robimy instalacje c.o.

Blog:  leniwce2
Data dodania: 2014-05-15
wyślij wiadomość

Po pożegnaniu z tynkarzami było kilka dni oddechu. 8 kwietnia wrócili hydraulicy i zaczęli działać z centralnym ogrzewaniem. W zdecydowanej części domu bedą tradycyjne grzejniki, ogrzewanie podłogowe pojawi sie tylko w kuchni, łazienkach i wiatrołapie.

Podejścia do grzejników wykonane są z rur polipropylenowych:

-główny obieg zrobiony jest z białych i grubszych rur:

blog budowlany - mojabudowa.pl

- odgałęzienia do grzejników są z czerwonych, nieco cieńszych rur:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wszystkie rury są porządnie przymocowane do podłogi i docelowo dostały otulinki piankowe. Na zdjeciu ponizej jedno z podejść do kaloryfera na ścianie:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

leniwce2
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 140344
Komentarzy: 330
Obserwują: 85
On-line: 9
Wpisów: 158 Galeria zdjęć: 501
Projekt OPAŁEK 2G
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice Łodzi
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 grudzień
2014 listopad
2014 październik
2014 wrzesień
2014 maj
2014 marzec
2014 luty
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad

OBECNIE NA BLOGU
4 niezalogowanych użytkowników